Mamy lato. Podobno. Musiałam się upewnić i sprawdzić tę informację w kalendarzu, ponieważ za oknem widzę ewidentnie jesień.
Zimno. Szaro. Wieje i pada. Przynajmniej w Gdyni.
Nie lubię marznąć i nie lubię rezygnować z kolorów więc wydziergałam sobie prosty, ciepły i intensywnie kolorowy sweter.
Zimne letnie dni mogą mnie teraz cmoknąć! ;-)
Sweter wykonany ściegiem francuskim z przędzy akrylowej produkcji polskiej.
Możliwość realizacji zamówień indywidualnych.
Niestety zdjęcia nie do końca oddają intensywność barw. Rękawy są w kolorach intensywnego biskupiego fioletu i przepięknej malachitowej zieleni.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz