W zeszłym roku postanowiłam zacząć szyć torebki. Staram się zawsze aby moje produkty były niepowtarzalne i to właśnie zapewnia dżins, odzyskany z nienoszonych już spodni.
Tnę je, dekatyzuję, maluję, przecieram lub odbarwiam. Większość modeli, to pojedyncze sztuki. Czasem uda się wykroić 2 egzemplarze.
Dlaczego z dżinsu? Ponieważ można je prać w pralce, tak jak spodnie z których są wykonane.
Dżins nigdy się nie znudzi, pasuje prawie do wszystkiego i jest bardzo wytrzymały.
Prezentowane modele są jeszcze dostępne w sklepie.
Kto pierwszy, ten lepszy. ;-)
świetne torby, gratuluje pomysłu :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Strasznie mi miło. :-}
OdpowiedzUsuń42 yrs old Physical Therapy Assistant Leeland Whitten, hailing from Schomberg enjoys watching movies like "Snows of Kilimanjaro, The (Neiges du Kilimandjaro, Les)" and Drama. Took a trip to Himeji-jo and drives a Contour. znajdz to
OdpowiedzUsuń